Ryga - o stolicy Łotwy słów kilka

Kolejny tydzień zaczniemy od czegoś nowego - krótkiej fotorelacji z naszej małej wyprawy. Na pierwszy ogień - Ryga, urocza stolica Łotwy. Jadąc tam nie do końca wiedzieliśmy, czego się spodziewać, ale trzeba przyznać - to miejsce bardzo nas urzekło. Wychodząc w czwartkowy wieczór na spacer, trafiliśmy na tętniące życiem miasto. Knajpki, restauracje, bary - wypełnione po brzegi. Dodatkowo, w co drugim lokalu zespół grający muzykę na żywo. Jest turbofajnie więc z chęcią idziemy za przykładem innych, siadamy przy barze i popijamy łotewskie wino musujące.

Kolejnego dnia spacer zaczynamy od głównego targu, mieszczącego się w charakterystycznych halach - miały pełnić funkcje hangarów na sterowce, jednak przetransportowano je do Rygi i tak dzisiaj służą jako hale targowe. Kupimy tu dużo lokalnych produktów.

Idąc dalej, spotkamy przypominający PKiN Wieżowiec Akademii Nauk Łotwy.

Zabytków jest wiele, lecz najbardziej podoba nam się na starówce, wpisanej zresztą na listę dziedzictwa UNESCO. Zdjęcia niech mówią same za siebie - naprawdę warto spędzić tu kilka chwil, choćby pijąc piwo w jednej z wielu przytulnych knajp.

Po wizycie w Rydze mówimy jednogłośnie - warto przyjechać choć na weekend. Zwiedzić miasto, a jak ktoś woli uciec na chwilę od zgiełku... wsiąść na rower i ruszyć na wycieczkę, na przykład nad morze!

#Ryga #Łotwa #Podróże